Teraz nie został odesłany!
Niektórzy ze stałych klientów pana Jenkinsa byli w sklepie i wiedzieli, że zwykle odpędzał Buddy’ego, więc cicho szepnęli: “Lepiej wyjdź, zanim szef cię zobaczy, Buddy!” Ale tym razem ich zdziwienie wzrosło, gdy pan Jenkins odpowiedział ciepłym uśmiechem, mówiąc: “Nie, w porządku! Wpuśćcie go, proszę”

Teraz nie został odesłany!
Pan Jenkins go przestraszył
Klienci nie spodziewali się zmiany zdania pana Jenkinsa i szybko odsunęli się na bok, aby pozwolić Buddy’emu wejść dalej do sklepu. Pan Jenkins, który stał za ladą, podszedł powoli do psa. Gdy tylko Buddy go zobaczył, zatrzymał się i odwrócił – przyzwyczajony do tego, że był odsyłany, gdy tylko pan Jenkins się zbliżał. Ale tym razem intencje właściciela sklepu były inne.

Pan Jenkins go przestraszył