Kolejna sesja z Rufusem
Karen postanowiła skontaktować się z trenerem w sprawie kolejnej sesji z Rufusem, mając nadzieję na nowe pomysły. Opiekun, zawsze chętny do pomocy, zgodził się wrócić do schroniska. Razem obserwowali Rufusa, szukając wskazówek, które wcześniej zignorowali. Każda interakcja stanowiła okazję do nauczenia się czegoś nowego, a Karen chciała ją jak najlepiej wykorzystać. Byli coraz bliżej, a przynajmniej tak jej się wydawało.

Kolejna sesja z Rufusem
Dokładne obserwacje
Karen i przewodnik zwracali szczególną uwagę na ruchy Rufusa podczas wymiany zdań. Rejestrowali każde machnięcie jego ogona, każde spojrzenie lub wahanie, mając nadzieję na znalezienie wskazówki, która doprowadziłaby do prawdy. Pracownicy schroniska również byli bardzo uważni, ponieważ wszyscy mieli ten sam cel. Być może dziś będzie dzień, w którym zrozumieją logikę Rufusa. Każdy krok naprzód wydawał się postępem, a oni pozostawali zjednoczeni w swoim celu.

Bliskie obserwacje
