Pies opiera się adopcji, dopóki personel nie wezwie weterynarza

Opublikowano 05/27/2025
Reklama

Podróż pełna nadziei

Karen przyglądała się weterynarzowi, mając nadzieję, że zauważy coś, co inni przeoczyli. Oczekiwanie było jak elektryczność w powietrzu. Karen poczuła nadzieję, gdy weterynarz podszedł do Rufusa. “Może to w końcu rozwiąże zagadkę” – pomyślała. Wszyscy w schronisku podzielali to zdanie. Karen miała nadzieję, że dzisiejsza wizyta rzuci światło na to, jak Rufus zachowywał się w kontaktach z potencjalnymi opiekunami.

A Hopeful Trip

Podróż pełna nadziei

Reklama

Rufus jest niespokojny

Rufus stał się niespokojny, gdy weterynarz go badał. Pit bull chodził niespokojnie po pokoju badań, patrząc na drzwi, jakby był gotowy do wyjścia. Karen i weterynarz wymienili zdziwione spojrzenia. “Zwykle jest bardzo cichy” – mruknęła Karen, ale Rufus tylko podniósł uszy i na wpół merdał ogonem. Jego dyskomfort był oczywisty i nikt nie wiedział, co go dziś tak niepokoiło.

Rufus Acts Uneasy

Rufus wygląda na zaniepokojonego

Reklama